Użytkownicy aplikacji od Google coraz częściej wyrażają swoje niezadowolenie zmianami wprowadzanymi do nich przez korporację. Przebudowań interfejsu i algorytmów doczekał się także YouTube.
Zmiany dotyczą przede wszystkim tego, jakie sugerowane materiały pojawiają się pod oglądanym właśnie filmem. Od teraz mogą one całkowicie nie być z nim powiązane. Jak na razie wszystko ma formę testu i nie wiadomo czy nowości zostaną na zawsze, ale część użytkowników już wyraża w internecie swoje niezadowolenie.
Google testuje nowy algorytm wyświetlania proponowanych filmów
Jak można zauważyć na powyższym zrzucie ekranu, poniżej filmów teoretycznie powiązanych z właśnie oglądanym widać rubrykę zawierającą klipy zupełnie o innej tematyce. Google chce w ten sposób zasugerować danej osobie materiały ogólne, czyli takie, które ewentualnie mogą ją zainteresować.
To jednak nie jedyna zmiana. W najnowszej wersji aplikacji niemożliwe jest już klikanie w pasek postępu aby przesunąć film do losowego momentu. Od teraz trzeba złapać czerwoną kropkę i przewinąć ją do konkretnej klatki. Ma to zapobiec przypadkowemu przeskakiwaniu do niechcianych fragmentów.
Student dziennikarstwa, zapalony fan gier studia Piranha Bytes. W wolnym czasie zajmuje się tworzeniem projektów na YouTube, nauką języków oraz rozwijaniem swojej pisarskiej pasji. Dla „APYnews.pl” pisze od marca 2016 r.