Rywalizacja pomiędzy YouTuberami zawsze przyciąga ciekawość wielu fanów. Płaszczyzna pojedynku nie ma znaczenia, widzowie wspomogą dopingiem swojego ulubionego twórcę, nie zważając czy gra na komputerze, czy w piłkę nożną. Z ciekawym pomysłem wyszedł Krzysztof Golonka, który zorganizował Mistrzostwa YouTube'a w mało znanego bilballa.
Bilball to gra podobna do znanego każdemu bilarda z pewnymi wyjątkami. Zamiast stołu mamy małe boisko, otoczone z każdej strony ściankami ze specjalnymi otworami. Rolę bil zastąpiono tu piłkami w odpowiednim co do gry oznaczeniu i kolorystyce. Natomiast kijami, jak już możecie się domyśleć, stały się nogi uczestników. Zasady są niemalże takie same jak w zwykłym bilardzie. Wygrywa ta osoba, która jako pierwsza wbije w otwory wszystkie swoje bile, a na koniec trafi czarną w wybrany przez siebie dołek.
Wyzwania podjęło się ośmiu polskich YouTuberów, takich jak Gimper, JDabrowsky, Cyber Marian, Karolek, Mietczyński, Poszukiwacz, Ravgor i pomysłodawca konkursu - Krzychu. Zawodnicy rywalizować będą ze sobą w fazie play-off, to znaczy, że zwycięstwa danego pojedynku pnie się o jeden szczebel w górę, gdzie toczy kolejny mecz i tak aż do finału. W pierwszej rundzie Krzysiek Golonka zmierzył się z Cyber Marianem. O tym, kto go wygrał, dowiecie się oglądając powyższy materiał.
Seria zapowiada się bardzo obiecująco. Każdy element został doprecyzowany w najmniejszych szczegółach. Dodatkowo nietypowy jak na rywalizacje montaż wywołuje uśmiech na twarzy niejednego widza. O tym, kto zostanie mistrzem YouTube'a w bilballa, dowiemy się już wkrótce. Tym czasem nie pozostaje nam nic innego jak dopingować naszych ulubieńców.