Zdaniem Gonciarza, jego najnowszy vlog jest wyjątkowo ważny, ponieważ wspomina w nim chwile z całego życia, które najbardziej utkwiły mu w głowie. YouTuber mówi o tym, jakie ważne decyzje podjął np. w dzieciństwie, gdy jego wyobraźnia nie miała żadnych granic, a także opisuje w jaki sposób dokonuje wyborów na co dzień.
Pierwsze o czym wspomina, to marzenie, które zrodziło się jeszcze gdy jeszcze był dzieckiem. Chciał zostać dziennikarzem, który pisze o grach video. Gdy był mały, czytał wszystkie pisma związane z grami, takie jak "Secret Serwis" czy "Świat Gier Komputerowych" i od zawsze chciał być jak ludzie, którzy to tworzyli. Raz, gdy szedł z mamą po mieście, powiedział jej, że w przyszłości chce pisać o grach. Dla niej było to dziwne, ale wcale nie odpychała syna od marzenia. Wręcz przeciwnie, rodzice wspierali młodego Krzysia, mimo, że wiele znajomych osób uważało to za głupi pomysł. Mimo wszystko, Gonciarz był zdeterminowany i dobrze wiedział, że to co wybrał jest dla niego dobre.
Krzysztof stwierdził, że jednym z najbardziej stresujących momentów jego życia było wydanie własnej książki. Spotkał się wtedy z ogromną krytyką. Ludzie nie wierzyli, że to może się udać i próbowali go powstrzymać. Jednak nieugięty pisarz nie dał za wygraną, ponieważ czuł, że da radę i nie przywiązywał się do zdania innych.
W pewnym momencie swojego życia, postanowił, że chce zająć się rozrywką, dosłownie chciał "bawić ludzi". I tak, z nagłego, wręcz można powiedzieć głupkowatego pomysłu, dzięki pełnemu zaangażowaniu i wytrwałości, Gonciarz stał się jednym z najpopularniejszych YouTuberów w Polsce. Jego komediowa seria "Zapytaj Beczkę" osiągała niezwykłe wyniki, a publiczność pokochała twórcę za oryginalne prowadzenie programu.
Pewnego razu, uznał, że wyda pieniądze na kolejny cel. Była nim podróż do Japonii, by móc zrobić najciekawszą serię podróżniczą jaką widział Polski YouTube. Wszystko w tamtym okresie działo się po myśli Krzyśka, aż do momentu końca planowanego pobytu za granicą. Dokładnie dzień przed wylotem, postanowił, że zostanie w Japonii na dłużej.
Przez jedną, szybką decyzję, świat obrócił się do góry nogami. YouTuber zostawił Polskę daleko od siebie, nie wiedział co zrobić z planowanymi projektami i całymi dniami myślał nad tym czy dokonał dobrego wyboru. Na szczęście w niedługim czasie Krzysztof poznał Kasię, która wspiera go w każdej trudnej chwili i podtrzymuje mu towarzystwa przy każdym wyjeździe.
Krzysztof Gonciarz to osoba, która nie jedną osobę inspiruje do działania i dążenia do spełnienia marzeń. Uważa, że obojętnie jaką decyzję byśmy podjęli, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie nas osądzać. Najważniejsze jest to, żeby nasze wybory płynęły z serca. Powinniśmy słuchać rad innych, ale przede wszystkim wierzyć samemu sobie.
Co myślicie o przemyśleniach Krzyśka? W jaki sposób to Wy podejmujecie swoje dycyzje? Piszcie w komentarzach!
Współzałożyciel portalu APYnews. Zainteresowany tematyką wideo w internecie oraz influencer marketingiem od blisko 10 lat.