Reprezentujemy branżę zrzeszającą ponad 15 tysięcy Twórców internetowych regularnie oglądanych i obserwowanych przez ponad 20 milionów polskich obywateli. Żyjemy z produkcji wideo, publikacji zdjęć,
wpisów i artykułów, a nasze materiały są oglądane miesięcznie średnio ponad miliard czterysta milionów razy. Od 5 lat wspólnie rozwijamy w Polsce zupełnie nową gałąź biznesu, która stale stwarza nowe miejsca
pracy dla młodych, przedsiębiorczych osób, rośnie o kilkadziesiąt procent rok do roku, a w samym 2018 roku wygeneruje ponad 100 mln złotych obrotu. Przede wszystkim jednak pozwala żyć z własnej twórczości
internetowej tysiącom młodych artystów i jest ogromną szansą na wyróżnienie się Polski na tle innych krajów Wspólnoty.
Prawa autorskie mają dla nas fundamentalne znaczenie. W pełni popieramy wdrażanie regulacji mających na celu ich ochronę. Zdecydowanie niepokoi nas jednak treść Artykułu 13 dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym w wersji zaproponowanej przez Parlament Europejski. Bezwarunkowe przeniesienie odpowiedzialności prawnej za publikowane treści z Twórców na platformy społecznościowe, na których ta treść jest publikowana - wbrew słusznym intencjom - może spowodować, że ze względu na skalę zjawiska, serwisy będą zmuszone do “prewencyjnej cenzury” wszystkich umieszczanych tam materiałów. W praktyce oznacza to znaczące ograniczenie możliwości publikacji treści w Internecie i stanowi
bezpośrednie zagrożenie dla artystów, ich widowni i skupionej wokół nich branży. Wersja Artykułu 13 proponowana przez Parlament Europejski w skali całej Unii może pozbawić niezależnych twórców wynagrodzenia o łącznej wysokości 800 milionów euro, bez którego nie będą w stanie kontynuować swojej działalności.
Nieprzewidziane konsekwencje będą katastrofalne również dla widowni naszych Twórców publikujących materiały nie tylko rozrywkowe i artystyczne, lecz również poradnikowe i popularnonaukowe. Według raportu “Przyszłość edukacji online 2018” aż 46% szkół w Polsce wykorzystuje media społecznościowe do celów edukacyjnych (najbardziej popularny jest YouTube), a 50% uczniów korzysta z filmów nagrywanych przez ulubionych influencerów podczas nauki. Jeśli Artykuł 13 zostanie przyjęty w brzmieniu zaproponowanym przez Parlament Europejski, duża część tych treści zostanie usunięta, a ich tworzenie i rozpowszechnianie
będzie w przyszłości znacznie utrudnione.
Jesteśmy za ochroną praw autorskich i udoskonalaniem systemów pozwalających na sprawiedliwe wynagradzanie twórców gdyż sami nimi jesteśmy. Zależy nam na rozwoju rynku, tworzeniu nowych miejsc
pracy i rozwijaniu przyjaznej, wspierającej polską kulturę atmosfery. Dlatego właśnie obawiamy się, że wprowadzenie Artykułu 13 w nieprecyzyjnym brzmieniu, zamiast chronić Twórców, może im drastycznie
zaszkodzić. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której media społecznościowe zmuszone będą do prewencyjnego ograniczania publikacji użytkowników - współtwórców nowoczesnej polskiej kultury. Wspólnie
sprzeciwiamy się takim regulacjom.
Apelujemy o wypracowanie rozwiązania, które zabezpieczy prawa Twórców i nie spowoduje nieprzewidzianych konsekwencji. Te bowiem trwale wpłyną na życia milionów ludzi w Polsce i być może zaprzepaszczą ideę otwartych mediów społecznościowych.